Forum Belgradzka / KEN Strona Główna Belgradzka / KEN
Forum przyszłych mieszkańców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

AKTUALNA SYTUACJA NA NASZEJ INWESTYCJI

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Belgradzka / KEN Strona Główna -> BARDZO WAŻNE INFORMACJE O INWESTYCJI I DRIMEX-BUD
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grupa Belgradzka




Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:05, 31 Mar 2010    Temat postu: AKTUALNA SYTUACJA NA NASZEJ INWESTYCJI

Szanowni Państwo

Zwracamy się ponownie do osób Inwestujących na Belgradzkiej, którzy jeszcze nie przyłączyli się do naszej grupy .
Nasza grupa dostaje informacje na bieżąco
Chcielibyśmy przedstawić Państwu obecna naszą sytuacje.
Gdyż tylko niektóre informacje przekazywane są na tych nielicznych spotkaniach z Zarządem organizowanych raz do roku.

Sytuacja obecna naszej inwestycji:

1/Problemy z zakończeniem budowy.

Budowa ciągle nie jest skończona,

Do skończenia podobno brak tylko 1,5 mln zł , a na koncie powierniczym jest ok 800 tysięcy zł i są niesprzedane jeszcze 2 mieszkania plus
te 114 miejsc postojowych , które ma kupić SM po skończeniu budowy.
SM „pożyczyła” już Drimexowi 4 mln zł, .finansujący nie wpłacili podobno jeszcze 1,5 mln zł, głownie nowo nabywające osoby.

Nadpłacono jest tez 5 mln VAT do skarbowego od lokali mieszkalnych, poszło 22%, zamiast 7%,

Drimex wypowiedział umowę i szykuje się podobno do upadłości , co jest bardzo prawdopodobne.
Przesłanki to: egzekucje komornicze w stosunku do Drimexu i wielu podwykonawców np. Resbudu.
Nie kończenie budowy , pobieranie płatności z góry od SM/ tak wynika z ostatnich dwóch aneksów do umowy SM - Drimex/
Obecnie robiona jest inwentaryzacja budowy.

Podwykonawcom nie zapłacono za roboty, w związku z tym nie chcą dać certyfikatów na wykonane prace, co komplikuje i uniemożliwia odbiory tych prac i skończenie budowy.

Obecny „wspaniały” pomysł Zarządu na dokończenie inwestycji, to przejecie konta Powierniczego i dokończenie prac przez „Inżynierie”, firmę która została wywalona z poprzedniej inwestycji Lanciego, podobno właśnie za nie kończenie prac i słabą ich jakość
Zostały też nie rozliczone jakieś sprawy z Inżynierią z Lanciego i teraz naszym kosztem może będą rozliczone.
Dla nas jest to znowu pomysł na jeszcze większe skomplikowanie sytuacji i dalsze nasze straty, bo zarząd nic nie traci , co najwyżej może zarobić, zwiększając nam koszty budowy. Nie znany jest również los odpowiedzialności za gwarancje i rękojmie za budynek
Nasz pomysł ,żeby finansujący przejęli nadzór nad resztą prac oraz rachunkiem powierniczym nie spotkał się nawet z minimalnym zainteresowaniem.
Na ostatniej Radzie Nadzorczej Pan Przewodniczący Rady wręcz nie dopuścił do dyskusji nad tą propozycją – czyżby z obawy ,ze mogłaby dotrzeć do bardziej rozsądnych członków Rady?
Tylko finansujący mają realny powód, żeby skończyć budowę jak najszybciej nie zarząd , któremu jak widać do tej pory nic w tym kierunku nie wychodzi.
A w przeciwnym jak najbardziej.
Nie udało się nawet wymusić na zarządzie jakiś kolejnych deklaracji, terminów.
Podejrzewamy ,ze znowu będzie to z pokrzywdzeniem finansujących, a termin bliżej nieokreślony.
Jedyne zdanie w tej sprawie jakie wygłosił Przewodniczący Rady, to jeśli zarząd nie skończy budowy w ciągu 3 miesięcy, to go rozliczymy.
Tak jakby do tej pory, po 1,5 roku opóźnienia, Rada miała chociaż cień zamiaru rozliczenia zarządu za cokolwiek.
Wręcz przeciwnie przyznanie 21.12.2009 r kolejnej kilkudziesięciotysięcznej nagrody
specjalnej dla zarządu przez radę świadczy ,ze taki styl działania zarządu cieszy się wyjątkowym uznaniem rady i zasługuje na tą nagrodę.
A finansujący – to przecież z naszych pieniędzy te nagrody, chyba powinniśmy być zadowoleni. Czy jesteście Państwo zadowoleni?
Rada i zarząd przejawia zero odpowiedzialności za swoje absurdalne decyzje.


2/Problemy z komornikiem i długiem NADBUDU

Budynek jest ciągle własnością SM.


31.12 pełnomocnik NADBUDU wpisał hipotekę łączną na naszą nieruchomość
Obecnie hipoteka spadła orzeczeniem referendarza ale decyzja nie jest jeszcze ostateczna i NADBUDOWI przysługuje odwołanie , jego wynik końcowy albo wróci zapis albo spadnie ostatecznie.
Na dzień dzisiejszy go nie ma.

SM wpisała na rzecz finansujących hipotekę kaucyjna trzema aktami

a/ 50 osób M2-M58 data wniosku 15.1.2010 nr wniosku w KW WA5M/785/10
Akt z 14 stycznia - Rep. A 473/2010

b/50 osób M59 -M120 + U 18.1.2010 nr wniosku WA5M/961/10
Akt z 18 stycznia - Rep A 571/2010

c/ 22.1.2010 ostatnie 6 osób dziwnym zbiegiem okoliczności są to osoby aktywnie walczące o jak najszybsze zakończenie budowy i nie generowanie kosztów
nr wnioskuWA5M/1329/10

Akt z 20 stycznia - Rep. A 710/2010

Jeszcze dziwniejszy fakt i zbieg okoliczności ,ze formalnie komornik Dybcio w imieniu NADBUDU złożył wniosek o egzekucje 20 stycznia 2010 roku i o ile ten wniosek nie zostanie wycofany, to hipoteki dla tych 6 osób będą bezskuteczne.
Po wniosku komornika wszelkie czynności prawne na nieruchomości są bezskuteczne,

SM wpisała do aktów hipotek warunek , że finansujący złożą dodatkowo zgodę na wykreślenie swojej hipoteki obciążającej inne osoby finansujące w momencie podpisywania przez nie aktu.
Przy niespełnieniu tego warunku hipoteki na rzecz tych osób/ w momencie rozpatrywania wniosku/ nie zostaną założone dla tych osób .
Prawdopodobnie za miesiąc, będzie rozpatrywany ten wniosek.


Złożenie zgody do Ksiąg Wieczystych , zabezpiecza nasze roszczenia i chroni przed egzekucją komorniczą pod warunkiem, ze nie wróci hipoteka na rzecz NADBUDU założona 31.12.2009 roku, jest wysokie prawdopodobieństwo ale nie pewność, ze nie wróci.

Jest jeszcze jeden warunek konieczny w opinii naszych prawników i KW do ustanowienia tych hipotek , jest to podanie do KW numerów PESEL finansujących, czego SM nie zrobiła przy składaniu wniosku i nadal nie mamy pewnej informacji że to już uzupełniono.
Mamy nadzieje ,że w końcu to zrobią, chociaż przy takim zarządzie wszystkiego można się spodziewać.
Na wszelki wypadek proszę złożyć informacje do KW o swoim numerze PESEL
Inaczej nasze hipoteki spadną i droga dla komornika otwarta.


3/Problemy z pozwoleniem na budowę

Pozwolenie na budowę jest ciągle „na razie” ważne.


Pozwolenie na budowę wydane przez Urząd Miasta mimo ,że ciągle ważne, zostało dwukrotnie cofnięte przez Wojewodę jako organ nadrzędny z uzasadnieniem ,że zostało wydane z rażącym naruszeniem prawa.
Pierwsze uzasadnienie z 2009 roku brak 105 miejsc postojowych – wojewoda uznał błędnie ,że do korytarzy, komórek i zbiornika wodnego tez potrzeba miejsc postojowych.
SM się odwołała do PINBU, który wytknął to wojewodzie, ten uznał te argumenty ale 28 stycznia 2010 ponownie cofnął zezwolenie argumentując tym razem ,ze po ponownym przeliczeniu brak już tylko 5 miejsc postojowych, co nie jest już rażącym naruszeniem prawa i nie może być podstawa do cofnięcia zezwolenia i tu jest O.K.
Ale tym razem wojewoda dopatrzył się , ze zamiarem SM było wykonanie 374 miejsc parkingowych, W tym - 99 na terenie wokół budynków Belgradzka 18,20,22 - 256 w garażach naszego budynku – 19 wokół naszego budynku.
Mimo ,ze są one na dwóch odrębnych zezwoleniach uznał ,ze liczba miejsc parkingowych w inwestycji przekroczyła 300 i w związku z tym SM powinna zrobić zgodnie z przepisami ocenę oddziaływania takiej liczby miejsc na środowisko, a tego nie zrobiła, co jest już rażącym, wg wojewody, naruszeniem prawa i podstawą do uchylenia ponownie pozwolenia na budowę. SM odwołała się ponownie do PINBU pod koniec lutego 2010, czyli w ostatnim możliwym terminie.

Do tych decyzji o cofnięciu pozwolenia przyczynił się trochę poseł Górski , który chcąc na początku budowy unieważnienia pozwolenia na budowę, aktywnie wysyłał w tej sprawie pisma.
Dopiero po dwóch latach wojewoda na nie zareagował i stad ten efekt.
Obecnie osoby z naszej grupy naświetliły posłowi nasze problemy i szkody.
Pan poseł podejmuje już działania w naszej sprawie, za co mu dziękujemy.

Prostym i szybkim rozwiązaniem problemu opinii środowiskowej, według naszych prawników, byłoby zamówienie takiej opinii- koszt około 20 tys. zł, czas 1 miesiąc.
Znowu zarząd SM z sobie tylko wiadomych przyczyn chce przedłużenia tej sprawy pisząc kolejne odwołania, a jak wojewoda podtrzyma swoja decyzje, to może to potrwać miesiącami.
Zupełnie niezrozumiale dla nas jest nie zamówienie operatu środowiskowego na nasz koszt, co nadal umożliwia odwoływanie, ale nie wpływa to już na zezwolenie i wytrąca ostatni argument wojewodzie.
Pewnie skończenie szybkie inwestycji jest tylko naszym celem, a zarząd tylko szuka pretekstu ,żeby to przedłużyć (może dlatego, że dzięki przedłużającej się budowie, pobiera dwukrotnie wyższą pensję).



4/Problemy z pozwoleniem na użytkowanie

Nie mamy pozwolenia na użytkowanie nawet warunkowego
.

Warunkiem uzyskania pozwolenia na użytkowanie, nawet warunkowego, jest zakończenie budowy i wszystkie odbiory - patrz pkt1

Warunkiem uzyskania stałego pozwolenia, dodatkowo wybudowanie miejsc parkingowych wokół naszego budynku i bloków Belgradzka.
Bardzo problematyczne jest również czy w ogóle można uzyskać pozwolenia na użytkowanie w sytuacji, gdy wojewoda cofnął pozwolenie na budowę.




5/Problemy z zaświadczeniem o samodzielności lokalu

Nie mamy zaświadczenia o samodzielności lokali


To zaświadczenie jest niezbędne do podpisania aktów i tym samym ustanowienia odrębności lokalu.


Warunkiem wydania zaświadczenia jest złożenie wniosku przez SM, co w końcu zrobiła, chociaż z oporami i olbrzymim opóźnieniem, najpierw do dzielnicy, chociaż powinna od razu do urzędu miasta , co może świadczyć ,że wbrew deklaracjom werbalnym, nie zależy im na tym specjalnie
Nie możemy się też dowiedzieć czy złożyli wszystkie pomiary niezbędne do tego wniosku.
Zgodnie z naszą wiedzą nie złożyli wniosku o samodzielność garaży.
Domyślcie się Państwo dlaczego.
Urząd miasta twierdzi ,ze wyda takie zaświadczenia bez problemu, jeżeli będą mieli zezwolenie na użytkowanie
Ten warunek nie wynika z przepisów prawa, ale jak twierdzi Urząd jest dodatkowym warunkiem wymaganym przez Urząd, który powinien być w naszym dobrze pojętym interesie.

Po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie, samodzielność lokali powinniśmy dostać
automatycznie.
A to umożliwi też zawarcie aktów,
Jeśli nawet dostaniemy samodzielność i podpiszemy akty, bez pozwolenia na
użytkowanie, to może okazać się ,ze SM umyje ręce i załatwienie tego pozwolenia spadnie na nas, przykład KEN gdzie problemy z pozwoleniem ciągną się już 8 lat.
A my będziemy co prawda właścicielami ale nie wiadomo czego w budowie i np. będziemy jeszcze musieli to cos dofinansować ,żeby spełniło wymagania pozwolenia.



6/Problemy z wynegocjowaniem normalnego aktu notarialnego przeniesienia własności.

Akt zaproponowany przez SM jest nie do przyjęcia z powodu jednostronnych zapisów zabezpieczających głównie wszystkie interesy SM oraz Zarządu SM.

Głównie sprawa tych miejsc parkingowych , działki, gwarancji dla nas po podpisaniu aktu, że nie kupimy tylko kłopotów z budynkiem.

W poniedziałek 22 marca 201 trzej nasi prawnicy i nasi przedstawiciele odbyli pierwszą rozmowę z notariuszem SM i Przewodniczącym Rady w sprawie aktów i zmiany ich zapisów.
Po czterech godzinach rozmów wyglądało na to ,że cos dociera do Pana Przewodniczącego Rady i Pana notariusza.
Jednak po kolejnej Radzie odnosimy wrażenie ,że rada ma w nosie nasze problemy z naszą inwestycją, a interesuje się i przegłosowuje karnie tylko wszystkie pomysły zarządu

Jak przeczytacie Państwo nasze poprzednie informacje i ostrzeżenia to widać wyraźnie ,ze my dość trafnie przewidujemy skutki jakiś decyzji, czego nie można powiedzieć o zarządzie i radzie.
Gdyby zarząd i rada od początku, chociaż w części wziął je pod uwagę, już dawno byśmy mieszkali i mieli akty notarialne.
Ale to chyba nie jest celem zarządu.

Dla zarządu, w przeciwieństwie do nas, Drimex, był zawsze wspaniałą firmą, która tylko z powodu „wycinki drzew” opóźniła budowę o 4 miesiące i zarząd do tej pory złego słowa nie powie na Drimex, prędzej już na finansujących – bo zachciewa się im mieszkać w terminie.
Komornik i przegrany proces z NADBUDEM, to według zarządu nie było się czym przejmować, to nigdy nie nastąpi. SM ma fantastycznego radcę prawnego i on zapewnia ,że SM wygra , a jakaś grupa belgradzka, to się nie zna i tylko straszy.
Koniec budowy, to dla zarządu zawsze za miesiąc, a my ostrzegaliśmy ,ze to nierealne, przy tej kontroli nad budową.
Obecnie sami Państwo już mogą ocenić, kto miał racje.



Ci z Państwa , którzy nie są jeszcze w naszej grupie, a chcą dostawać na bieżąco aktualne informacje, mieć wpływ na swoja inwestycje, a nie czekać biernie nie wiadomo jak długo, łaski Prezesów SM lub cudu, że wszystko się samo rozwiąże prosimy o kontakt mailowy [link widoczny dla zalogowanych] lub telefoniczny 796709890

Pozdrawiamy Grupa Belgradzka


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Grupa Belgradzka dnia Śro 0:18, 31 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Belgradzka / KEN Strona Główna -> BARDZO WAŻNE INFORMACJE O INWESTYCJI I DRIMEX-BUD Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin